Slow fashion to moda, która w ostatnim czasie podbija rynek. Jest pewnego rodzaju manifestem wobec nadmiernego konsumpcjonizmu oraz zabiegiem, który zwraca uwagę na środowisko naturalne i ochronę przyrody. Powstaje coraz więcej marek promujących właśnie slow fashion. Również w Polsce jest ich dość dużo!
Oh! Zuza jest marką, która w głównej mierze oferuje odzież typu homewear oraz bieliznę nocną. Z całą pewnością zaprojektowane produkty są bardzo oryginalne, ponieważ tworzą je projektanci z łódzkiej Akademii Sztuk Pięknych. Tkaniny są sprowadzane tylko i wyłącznie od sprawdzonych i docenianych dostawców, między innymi z Niemiec, Polski, Francji oraz Włoch. Produkcja natomiast odbywa się w całości właśnie w Polsce. Założycielką marki jest Katarzyna Pastwa, która przyznaje, że kieruje się w codziennej pracy slow fashion i tworzy produkty skierowane do kobiet, których sylwetki nie są idealne. W ten sposób panie mogą się wzajemnie inspirować i dodawać sobie odwagi.
Wyświetl ten post na Instagramie.
Marka Ansin oferuje odzież wykonaną z odpowiednio dobranych materiałów o najwyższej jakości. Firma ta powstała przede wszystkim po to, aby zaspokoić potrzeby osób poszukujących ciuchów slow fashion i zaoferować im produkty z mody mainstreamowej z najwyższej półki. Pomysł zrodził się z powodu braku takich ubrań w galeriach handlowych, sklepach internetowych czy też popularnych sieciówkach, z których najczęściej korzystają Polacy. Ansin to również pewnego rodzaju manifest wobec zaburzania ekosystemu i porządku przyrody. Ciuchy są ponadto szyte w polskich szwalniach, co dodatkowo świadczy o tym, że przez kupowanie produktów tej marki wspierasz rynek lokalny.
Wyświetl ten post na Instagramie.
Pulpa to marka, którą założyła Marta Maruszczyk, polska projektantka. Tworzenie produktów ma miejsce w trzech niewielkich pracowniach krawieckich, z którymi współpracuje właśnie wspomniana firma. Na co dzień oferowane ciuchy łączą w sobie zarówno elegancję, jak i swobodę. Świetnie więc nadają się nie tylko do wyjścia na miasto albo na spotkanie w pracy, ale także i do domowych zadań. Pulpa oferuje między innymi luźne koszulki z modalu czy też spodnie dresowe z elastanu oraz sukienki z tencelu albo lnu. Dużą popularnością cieszą się również lniane kurtki, tak zwane bomberki. Pulpa nie boi się tworzyć w duchu oversize i minimalistycznych motywów. Produkty powstają w bardzo krótkich seriach, jednak na zamówione ciuchy warto poczekać!
Wyświetl ten post na Instagramie.
Blisko powstało z inicjatywy dwóch dziewczyn – Simony Jambor oraz Darii Owczarek. Twierdzą one, że wybór zaczyna się od użycia świadomego myślenia, dlatego też starają się oferować swoim klientkom produkty najwyższej jakości, reprezentujące slow fashion i zrównoważoną modę. Wszystkie materiały są w stu procentach zgodne z ekologią. Cała marka Blisko znajduje się w jednej, niewielkiej pracowni krawieckiej zlokalizowanej na Pomorzu. Minimalizm, uniwersalizm i prostota to cechy, które królują wśród projektów tej firmy. W Blisko przede wszystkim królują rudy, beżowy i brązowy, ale nie brak również czerni czy bieli, czyli klasycznych barw. Każda kobieta może znaleźć dla siebie piękne sukienki czy koszule, dopasowane do indywidualnych potrzeb.
Wyświetl ten post na Instagramie.
Elementy to kolejna marka reprezentująca slow fashion, która zasługuje na uwagę. Powstała pięć lat temu na warszawskiej Pradze, jednak dziś jest znana wśród wielu Polek. Kolekcje są proste, oryginalne i nienachalne. Firma – co ważne – stara się ograniczać koszty produkcji. Na metkach znajduje się dokładne rozliczenie, co składa się na cenę konkretnego produktu, dlatego można na nich zauważyć między innymi to, że jeden procent od każdej rzeczy jest oddawany na różne projekty społeczne. W ten sposób Elementy uświadamiają, w jaki sposób powstają ubrania i jak działa konsumpcjonizm. Ubrania są tworzone między innymi z tencelu, lyocellu, elastanu czy też bawełny i virgin cotton pozyskanych z recyklingu. Elementy jednak produkują także płaszcze z materiałów z hodowli kóz oraz owiec, dlatego nie są w pełni marką wegańską.
Wyświetl ten post na Instagramie.
Zdjęcie główne: Alyssa Strohmann/Unsplash.com